1.09.2010 – Liga cd...
Środa, 1 września 2010
· Komentarze(0)
Kategoria iMagic
Zacząłem zbierać informacje jak prowadzą taką ligę inni. Mirek Calzone ;-) jak zawsze nieoceniony pomógł na samym wstępie. Trochę się przeraziłem gdy przejrzałem VCF www.virtualcycling.org . Rozmach w jaki jest prowadzona w/w liga przytłacza ale z drugiej strony od czegoś trzeba zacząć. Różnice między iMagic’iem i Fortiusem są jednak dość duże i oprę się tylko na iMagic’u,tzn oprogramowanie Fortius'a ale trenażer iMagic, gdyż z pewnością będzie nas więcej. Oczywiście pisząc soft będę cały czas myślał również o Fortiusie. Co jest pocieszające to Martin Williams z www.whitepark.org napisał sporo bardzo przydatnych narzędzi i rozgryzł plik Tacx’a. Dzięki temu nie trzeba będzie konwertować oryginalnego pliku Tacx’a na *.hrm Polara jak planowałem na początku, tylko bezpośrednio odczytać wszystkie dane. To jest super sprawa. Mamy do dyspozycji wszystkie dane zawodnika. Łatwo można zrobić wszelkie statystyki. Są już chętni do pomocy Dzięki!
Jest fajne środowisko programistyczne na Linuksa coś ala Delphi. Lazarus się nazywa.
Programowałem kiedyś i to dość dużo w Pascalu Obiektowym pod Windows więc nie powinienem mieć problemów z adaptacją.
........
Troszkę się już uspokajam z ligą. Nawet jak softu nie zdążę napisać to analizę mogę robić ręcznie przy pomocy Tacx Ispectora autorstwa Martin'a Wiliams'a.
Uff... damy radę :-) Myślę jak wystartuje kilka/kilkanaście osób to góra a tyle plików da się obrobić :-) a premię lotne będą określone na płąskim terenie w charakterystycznych miejscach w postaci np. początek 12,3km koniec 12,6km, a górskie również początek i konie takiego a takiego podjazdu i np. 23,5km początek i 33,4km koniec. Przy pomocy w/wsoftu mogę "wyciąć" dane z takich fragmentów wrzucić do arkusza OpenOffice'a i formułki resztę przeliczą.
Jest fajne środowisko programistyczne na Linuksa coś ala Delphi. Lazarus się nazywa.
Programowałem kiedyś i to dość dużo w Pascalu Obiektowym pod Windows więc nie powinienem mieć problemów z adaptacją.
........
Troszkę się już uspokajam z ligą. Nawet jak softu nie zdążę napisać to analizę mogę robić ręcznie przy pomocy Tacx Ispectora autorstwa Martin'a Wiliams'a.
Uff... damy radę :-) Myślę jak wystartuje kilka/kilkanaście osób to góra a tyle plików da się obrobić :-) a premię lotne będą określone na płąskim terenie w charakterystycznych miejscach w postaci np. początek 12,3km koniec 12,6km, a górskie również początek i konie takiego a takiego podjazdu i np. 23,5km początek i 33,4km koniec. Przy pomocy w/wsoftu mogę "wyciąć" dane z takich fragmentów wrzucić do arkusza OpenOffice'a i formułki resztę przeliczą.