słaby..
Czwartek, 29 lipca 2010
· Komentarze(0)
Od poniedziałku do dziś tylko do pracy. Coś słaby jestem. Może znowu jakaś choroba się kręci.
Opona przednia Michelin Pro Race starta do szmaty po Ostrzycach. Kupiłem Continental 4000s i jestem pod wrażeniem. Nawet w taki deszcz bardzo drudno zablokować koło. Muszę je trochę "przetrzeć" do niedzielnego wyścigu w Brodnicy.
Żeby tylko siły wróciły. Moce które teraz oglądam mają się nijak do tych z Ostrzyc a ból wysiłku strasznie wysoki.
No i wydało się skąd trzeszczenie Moserka podczas interwałów. W poniedziałem zauważyłem że mam pęknięte trzy szprychy w tylnym kole. Felga Gipiemme wysoka i sztywna więc koło specjalnie nie biło. Znowu robota..
Opona przednia Michelin Pro Race starta do szmaty po Ostrzycach. Kupiłem Continental 4000s i jestem pod wrażeniem. Nawet w taki deszcz bardzo drudno zablokować koło. Muszę je trochę "przetrzeć" do niedzielnego wyścigu w Brodnicy.
Żeby tylko siły wróciły. Moce które teraz oglądam mają się nijak do tych z Ostrzyc a ból wysiłku strasznie wysoki.
No i wydało się skąd trzeszczenie Moserka podczas interwałów. W poniedziałem zauważyłem że mam pęknięte trzy szprychy w tylnym kole. Felga Gipiemme wysoka i sztywna więc koło specjalnie nie biło. Znowu robota..